Dzień Zmarłych

 

2 listopada

Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki to w Polsce czas zadumy i wyciszenia. Moment, który poświęcamy pamięci naszych bliskich. Jednak nie we wszystkich kulturach obchodzi się go w ten sam sposób. Ciekawym przykładem jest Día de Muertos – pełne kolorów i muzyki obchody dnia zmarłych w Ameryce Łacińskiej. Dlaczego ludzie tak różnie pielęgnują pamięć o zmarłych.

Wspominanie zmarłych skłania nas do refleksji o przemijaniu. Z lękiem przed śmiercią można poradzić sobie na dwa sposoby. Pierwszy to próba oswojenia się z tym tematem, która może charakteryzować się groteską oraz czarnym humorem. Druga metoda wiąże się z unikaniem, dystansowaniem się od trudnego zagadnienia, a gdy już trzeba się z nim zmierzyć, robi się to z pokorą i zadumą. Nasi przodkowie na przykład często zamykali się w domach w noc zaduszną, żeby nie wyjść na spotkanie duchom.

Wszystkie sposoby celebrowania dnia Wszystkich Świętych służą oswojeniu lęku przed śmiercią. Można sobie z nim radzić postrzegając śmierć groteskowo, ale można też przyjąć postawę pokory wobec śmierci.

Mieszkańców Ameryki Łacińskiej od wielu pokoleń charakteryzuje inny stosunek do Zaduszek. Gwarne, kolorowe rytuały kontrastują z polskim podejściem do tego święta. Zmarłym niejako wychodzi się na spotkanie, przygotowuje dla nich posiłek i wspólnie ucztuje się. W ten sposób Meksykanie zdają się rzucać wyzwanie śmierci, walczyć ze swoim lękiem przed nią . Sposobem jest więc konfrontacja, spojrzenie śmierci w oczy. Malując sobie twarz na podobieństwo czaszki, można zmierzyć się z faktem własnego przemijania.

Te dwie tradycje wydają się zupełnie odmienne, jednak jeśli przyjrzymy się im bliżej, dostrzeżemy wiele cech wspólnych: w Polsce również idziemy „odwiedzić” zmarłych. Przyozdabiamy ich groby, by pokazać, że pamiętamy o tych, którzy odeszli, tak jak w Meksyku dekoruje się ołtarze na ich cześć. Jaka jest więc kluczowa różnica? W naszej kulturze bardziej koncentrujemy się na poczuciu utraty i tęsknocie za zmarłymi, natomiast w Meksyku kładzie się większy nacisk na fakt, że to jest czas, kiedy zmarli bliscy mogą nas odwiedzić, możemy być szczególnie blisko nich i to jest źródłem radości. Nie znaczy to jednak, że smutek wcale nie pojawia się przy okazji tego święta. Kontekst kulturowy warunkuje jednak nieco inne przeżywanie Zaduszek niż w tradycji europejskiej.

Wszystkie sposoby celebrowania dnia Wszystkich Świętych służą oswojeniu lęku przed śmiercią. Można sobie z nim radzić postrzegając śmierć groteskowo, ale można też przyjąć postawę pokory wobec śmierci. I to jest właśnie to, co my robimy w Polsce.

Modlitwa w dzień zaduszny

O Boże, który jesteś Stwórcą i Odkupicielem wszystkich Twych wiernych, racz dać litościwie duszom zmarłych sług i służebnic Twoich łaskawe wszystkich ich grzechów odpuszczenie, aby przez najpokorniejsze kościoła Twego prośby otrzymały miłosierdzie którego zawżdy pożądały; przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, który będąc Bogiem żyje i króluje w jedności Trójcy przenajświętszej po wszystkie wieki wieków.
Amen.